Drogi Gościu, jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądasz, uszczęśliwisz mnie jeszcze bardziej, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci małego komentarza:)

niedziela, 13 lutego 2011

No to wpadłam;)

Naszyjniki tak mnie wciągnęły, że powstały kolejne:)))
Afryka;)
Galimatias w fioletach
I już na zamówienie dla pewnego Pana Andrzeja:) (a raczej jego żony) miłośnika naszyjników w zieleniach:)

Muszę przyznać, że bardzo fajnie mi się robi te naszyjniki:) I co jest najlepsze, to nigdy nie wiem co mi wyjdzie;)))
Dziękuję wszystkim za odwiedzinki i miłe słowa:)
Dzisiaj znowu było pięknie:)

25 komentarzy:

  1. WOW!!!!! Afryka! Rozpalila mnie! Cudna! Wszystkie cudne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Rewelacja. Tak bardzo podobają mi sie te kolory. A ty te filce jakoś sklejasz razem? A te koraliki nie wypadną? Tak się pytam, bom ciekawa

    Pzdr
    Michalina

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne, wszystkie są przecudne.

    OdpowiedzUsuń
  4. za każdym razem jak tu wchodzę i widzę te filcowe kolory to robi mi się ciepło i radośnie...
    i mam podobne pytanie, co haftowane prezenty jeśli można: sklejasz czy zszywasz..? no i jeszcze czym tniesz filc..? bo ja kiedyś próbowałam nożyczkami ale trochę nierówne paski mi powychodziły...

    OdpowiedzUsuń
  5. Z czystym sumieniem powiem, że "cieszę się że wpadłaś" i pozostań w tym stanie długo !
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantastycznie to wygląda .
    WOW !!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow jakie to cudne...
    Sustasz wygląda na żmudną robotę a to jakoś mnie bardzo przekonuje, że mogłabym sama podołać. Można spytać jakiej grubości paski filcu wykorzystujesz? I czy to jest klejone?

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacyjne sa te zawijasy:)

    OdpowiedzUsuń
  9. ten zielony jest cudny! ja w koncu kupilam sobie filc wiec tez bede mogla sprobowac..o ile znajde czas :) podziwiam cie za wytrwalosc.

    OdpowiedzUsuń
  10. cuda, cuda, cuda wszystkie trzy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam Twoje dzieła :) są takie pozytywne :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Wszystkie trzy piękne :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Afryka górą a malachit czad po prostu Rewelka!

    OdpowiedzUsuń
  14. So nice!!!!
    I will follow your blog!!!!
    xxx
    Olga

    OdpowiedzUsuń
  15. Fantastyczna Afryka! Niesamowicie energetyczny i pozytywny naszyjnik.

    OdpowiedzUsuń
  16. Ten pierwszy jest boski. Ja się nie mogę zdecydować na konkretny kolor a w nim jest wszystko! A jeśli chodzi o sutasz to ostatnio pani w pasmanterii gdy spytałam się o sznurki odpowiedziała mi: tak mamy sznurki do SIUTASIU:D

    OdpowiedzUsuń
  17. Super one Ci wychodzą ale te fiolety i zielenie cudne!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Wow, prześlicznie! Chyba sama spróbuję tej techniki:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Rzeczywiście tęczowo tu u Ciebie. Zaglądam tu pierwszy raz i zostanę chyba na dłużej.... :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Szaleństwo kolorów jest u Ciebie GENIALNE!!! Mi się najbardziej podoba zielony naszyjnik:) Ale oglądać uwielbiam wszystkie kolory:)

    OdpowiedzUsuń
  21. niesamowite! a fioletowy mnie powalił na kolana!!! pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  22. Och jakie cudo!!!Słów mi brakuje aby wyrazić zachwyt...jestem pod wrażeniem!!!Piękne!!!
    Ciepło Cię pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Bardzo ładne.Fajnie kolory dobrałaś.

    OdpowiedzUsuń
  24. Przepiękne te twoje naszyjniki. Rozweselają burości za oknem.

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudne, takie kolorowe, tęczowe:)

    OdpowiedzUsuń