Drogi Gościu, jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądasz, uszczęśliwisz mnie jeszcze bardziej, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci małego komentarza:)

wtorek, 15 marca 2011

Nie mogę się nacieszyć;)

Kochane nie mogę się nacieszyć, że znowu mogę wam pokazywać małe co nieco;), a że udało mi się dzisiaj skończyć moje pierwsze kolczyki wykonane techniką sutaszu, to od razu Wam pokażę:) i to nic, żę to już drugi post na dzisiaj;D
Na tworzenie tej biżuterii namówiła mnie Lena , możecie zobaczyć jakie cudeńka tworzy, dostałam takie turkusowe śliczności jakie pokazuje na swoim blogu i po prostu się zakochałam!!!! ( Lenko dziękuję za instruktarz, ale przyznam, że to dla mnie czarna magia;) opracowałam swoją technikę:D)
A tak się prezentują moje pierwsze wypociny (jak by to było gdyby nie były kolorowe;)))
Bardzo mi miło, że nie zapomniałyście o mnie i za wszystkie przecudowne komentarze:)
Myślę, że dzisiaj już wystarczająco się napisałam, a Wy naczytałyście;))))
Ściskam cieplutko:)

11 komentarzy:

  1. jak wspaniałe i piękne bardzo szczęśliwy, tego lata

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej :) dziękuję za tak szybką odpowiedź :) hmm może ten mój klej był stary? Albo ja jakoś felernie go użyłam :P bardzo możliwe ;) z sutaszem tez próbowałam, ale wykończył mnie i czeka na lepsze dni :) Twoje kolczyki są cudne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne, takie wiosenno - letnie, jak zawsze kolorki z bajki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiękne ! naprawdę pierwsze ? gratuluję cierpliwości i wyniku ,kolczyki cudeńka !

    OdpowiedzUsuń
  5. urocze i jakie precyzyjne...oj tez mnie kusi zabrać się do tego!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ha! I Ty bakcyla załapałaś!!! hihiihi
    Wyszły świetnie - powiew letniego zefirka! Czekam na więcej! :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazdroszczę Ci,że tak potrafisz

    OdpowiedzUsuń
  8. Są przepiękne - jak Tęcza z Bajkowej Krainy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne ! :)

    pozdrawiam...

    OdpowiedzUsuń
  10. Cudne, na lato jak znalazł, to chyba kolory sezuperasne:-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Od razu widac kto jest autorem, po kolorach!

    OdpowiedzUsuń