Dawno mnie tu nie było:) Mam do pokazania kilka zaległych prac, a są nimi kolczyki, nie to nie sutasz są wykonane z filcu i innych materiałów;) Troszkę mi się przejadł ten sutasz, a w zasadzie to wszystko mi się przejadło;)
No tyle wystarczy;) Kolczyki są przemieszane, nowsze wzory z takimi już na prawdę starymi, powstały jeszcze zanim założyłam bloga:)
Pozdrawiam wiosennie:)
WOW! Ale bombowe te truskawy!! Czy ja tez mogę sobie zrobić podobne do tych:D Lato mi się przypomniało...A tu dopiero wiosna się zaczyna:)Te z organzy też bardzo ładne i w ogóle wszytko mi się podoba. Idę płakać w kąt że ja takich nie umiem ;)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiekne wszystkie, najbardziej podobaja mi sie rozowe z organzy:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na candy - zapisy do jutra:)
pozdrawiam
Rewelacyjne pracę, czuć już wiosnę na Twoim blogu. A ten osiołek szary po prostu cudo:)Zostanę stałym gościem u Ciebie.
OdpowiedzUsuńWspaniałe masz te kolczyki .Osiołek powala , reszta tez jest prześliczna ale osiołek...............
OdpowiedzUsuńo rany...jak zawsze przecudne...ale nie widzę do kompletu do mojego naszyjnika...
OdpowiedzUsuń