Drogi Gościu, jest mi bardzo miło, że do mnie zaglądasz, uszczęśliwisz mnie jeszcze bardziej, jeśli zostawisz po sobie ślad w postaci małego komentarza:)

środa, 23 marca 2011

Zaczynam przynudzać;)

Znowu ten sutasz, jakaś zaraza mnie opętała:) Chodzą za mną te sznurki i spokoju nie dają... ale obiecuję, że następnym razem pokażę Wam coś filcowego, a dzisiaj kolejne kolczyki:)


Kochane, mam pytanie, ile czasu Wam zajmuję zmontowanie takich sutaszowych kolczyków? Bo mi się wydaje, że jakoś wbrew pozorom  szybko się to robi:)
Pozdrawiam słoneczne:D

15 komentarzy:

  1. Piękne kolczyki, a te niebieskie po prostu miodzio

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteś MISZCZ! :D a jeszcze jak piszesz, że robi się szybko, to tym bardziej miszcz! ;)
    p.s. sprzedałam pierwszą rzecz w Alterszafie :P to dopiero miszcz hahaha

    OdpowiedzUsuń
  3. fajna ta zaraza Cię dopadła i mam nadzieję, że nie znajdzie się na nią lekarstwo. Kolczyki super. A najbardziej te pierwsze. Co i raz patrzę na te prace sutaszowe i liczę że i mnie w końcu dopadnie heheh:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie mam pojęcia jak je robisz, ale musi być w tym jakaś magia, bo są po prostu przepiękne. ;-)
    Pozdrawiam,
    Kasia.

    OdpowiedzUsuń
  5. EEEEEEETam przynudzasz !!!
    Wcale nieeeee !!
    Kolczyki przepiękne !!!
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo piękne szczególnie te różowe, dla mnie to truskawki w śmietanie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nooo, dla mnie tez różowe tym szary połączeniem..cuda!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie no , co tu pisac... wszystkie piekne.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mało robiłam tych sutaszów, ale rzeczywiście dużo mniej czas nuiż rolowanie czesanki filcowej, a na dodatek dużo mniej wysiłku.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ach jakie piękne:)Podziwiam:)Serdecznie dziękuję za udział w moim Candy wiosennym:)Bardzo mi miło:)Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Przynudzaj i twórz, bo miło popatrzeć! :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne i niepowtarzalne!

    OdpowiedzUsuń
  13. Gdybym robiła takie cudeńka też bym je pokazywala, jest czym się pochwalić.. Apetyczne jak ladnrynki :-) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń